"W OBJĘCIACH NIEWOLI" FRAGMENT 1

Zbierając materiały do napisania powieści, by pokazać realia życia w Wolnym Mieście Gdańsku, sięgnęłam do różnych źródeł. Wiele z zamieszczonych wydarzeń rzeczywiście miało miejsce w tym okresie na Wybrzeżu i było szeroko omawianych na ówczesnych spotkaniach partyjnych czy na łamach czasopism, choć wydźwięk tych czynów był uzależniony od tego, która ze stron konfliktu o nim mówiła. 


***

"I rzeczywiście po chwili jedne z drzwi otworzyły się i esesman wciągnął do środka przybyłego więźnia. Chwilę później Iwo doświadczył tego samego i znalazł się w sali, która jeszcze niedawno rozbrzmiewała perlistym śmiechem uczennic.

Iwo został popchnięty na krzesło postawione na przeciwko katedry, gdzie za biurkiem siedział rosły esesman i skrzętnie coś notował. Drugi znacznie niższy z podwiniętymi rękawami koszuli i bez marynarki od munduru przemierzał salę jakby się niecierpliwił, że nie zdąży wykonać zadania. Więzień nauczony doświadczeniem nie śmiał podnieść wzroku, ale zdołał dostrzec, że w rogu widnego i nader przestronnego pomieszczenia stał przeszklony regał, w którym schowano globus. Ławki zsunięto pod ścianę, by nie przeszkadzały w poruszaniu się po sali geograficznej.

Iwo przypomniał sobie naukę nazw wszystkich dużych miast w Polsce. Po odzyskaniu niepodległości w kraju, który został rozszarpany pomiędzy zaborców i kolejne pokolenia mogły się uczyć geografii Polski jedynie ze starych map, nauczyciele szczególnie kładli nacisk na to, by każdy uczeń potrafił wymienić największe miasta na wschodzie i zachodzie oraz na południu i północy, a także znał najdłuższe rzeki w kraju. Wtedy Iwo niechętnie się o tym uczył. Teraz zrozumiał, że działania nauczycieli miały wyjątkowe znaczenie w krzewieniu polskości, którą tu na Wybrzeżu tak skutecznie tłamszono.

Wreszcie skryba przewrócił kartkę w dużej księdze i sięgnął po leżące na stosie dokumenty.

- Iwo Koźmiński? – spytał, nie podnosząc wzroku znad księgi.

- Tak – odparł więzień, nie widząc potrzeby kłamania w sprawie swoich danych.

- Syn Ignacego i Florentyny Koźmińskich? Stały meldunek w Niwach?

- Tak.

- Pracownik Urzędu Celnego Granicznego w Stutthof?

- Zgadza się – przytaknął, unikając wzroku esesmana.

Niespodziewane uderzenie w krzesło, sprawiło, że z niego spadł, uderzając łukiem brwiowym o podest. Krew natychmiast zalała mu pół twarzy. Pulsujący ból, kazał mu zacisnąć powiekę. Spróbował się podnieść, ale wtedy poczuł na plecach odcisk drewnianej pałki. Nie rozumiał, czym sobie zasłużył na bicie.

- Nic nie zrobiłem… - jęknął, gramoląc się bliżej katedry, choć wiedział, że to w niczym nie pomoże. – Pracowałem tylko…

- Ta polska świnia twierdzi, że pracowała… - zarechotał skrzekliwym głosem prowadzący przesłuchanie. – Tak dobrze pracowałeś, że na złotą listę się dostałeś – zrymował, po czym ponownie zaskrzeczał przeciągle: - Gdzie donosiłeś?

- Na nikogo nie donosiłem – powoli wycedził i zaczął się podnosić, ale w tej samej chwili na plecach poczuł cios i ponownie upadł, ciężko łapiąc oddech.

Ból rozszedł się po całych plecach i nawet nie zelżał, gdy nastąpił nowy atak. Kolejne kopnięcie było perfekcyjnie wymierzone. Prawa nerka natychmiast zamanifestował ból i choć Iwo bardzo tego nie chciał, to nie zapanował nad pęcherzem.

- Kurwa mać! A kultury to cię nigdzie nie nauczyli?! – wrzasnął oprawca prosto do ucha rozciągniętemu na podłodze więźniowi.

Iwo nie wierzył, że to wszystko dzieje się naprawdę. Czuł unoszący się wokół zapach moczu, ale nigdy nie spodziewałby się po sobie, że może mu się coś takiego przydarzyć. Nie potrafił zebrać myśli. Ból go obezwładniał, a wstyd odbierał poczucie godności.

- Wstawaj, szmato i mów, do kurwy nędzy, do kogo donosiłeś na prawych Niemców?

Iwo zebrał się w sobie i spróbował wstać, jednak robił to bardzo ślamazarnie, wciąż ciężko

łapiąc powietrze.

- Szybciej, szybciej! – poganiał go krążący niczym kat niski esesman. – Lepiej, żebym nie musiał ci pomagać!

- Takich jak ty mamy tutaj wielu i każdy czeka na rozmowę z nami, więc przestań uważać się za kogoś wyjątkowego i mów, o czym powiadamiałeś swoich przełożonych? – naciskał siedzący za biurkiem oficer prowadzący przesłuchanie.

- Ja tylko wykonywałem swoją pracę – powoli odpowiedział, dokładnie cedząc każde słowo.

Dopiero gdy w jego nosie coś chrupnęło, zorientował się, że kat stał tak blisko niego. Bryzgająca krew w jednej chwili zalała mu usta i brodę. Dłonie podążyły w stronę złamania, ale nie zdołały niczego naprawić. Czuł w ustach metaliczny posmak ciepłej krwi. Nie miał siły jej wypluć. Zgięty w pół z oniemiałym wzrokiem wpatrywał się w kapiącą na drewnianą podłogę krew.

- Jak tak dalej pójdzie, to ja się wykończę – stwierdził prowadzący przesłuchanie. – Miałem mieć papierkową robotę, a już mam dość rozmów z tyli polskimi chamami, którzy nie rozumieją prostych pytań?"


Fragment powieści W objęciach niewoli, Premiera 14 czerwca 2023 r. 

Komentarze

  1. Często bywa tak, że to samo wydarzenie historyczne przedstawiane jest w kilku wersjach, w zależności od strony konfliktu. Ale tragedii poszkodowanych to nie zrekompensuje.

    OdpowiedzUsuń
  2. "Choć powieść czyta się bardzo szybko to nie jest to lekka historia, a nie jeden wrażliwy czytelnik poznając losy Iwa w niemieckim obozie będzie musiał zrobić sobie przerwę. Ja musiałam. I chociaż znam naszą historię i wiem jak Polacy byli traktowani przez Niemców to sposób w jaki przedstawiła to autorka sprawił, że musiałam na kilka dni rozstawać się z książką i emocjonalnie ochłonąć. Tak, "W objęciach niewoli" jest książką pełną ogromnych emocji i jeśli tylko lubicie powieści historyczne to serdecznie Wam ją polecam. "
    Odcienie stron

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak wyglądała rzeczywistość tamtych czasów... Oby nie wróciła...

      Usuń
  3. "W objęciach niewoli" jest wspaniałą kontynuacją "W objęciach nazisty" i już nie mogę się doczekać, kiedy znajdę się W OBJĘCIACH trzeciego tomu tej wyjątkowej Trylogii gdańskiej. Wciągająca powieść historyczna - POLECAM bardzo.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Drogi Czytelniku, dziękuję za odwiedziny. Będzie mi miło, jeśli po swojej wizycie pozostawisz tu kilka życzliwych dla mnie słów :)

"Marzenia Kaliny" - trailer

"W sieci uczuć" - trailer

"Odroczone nadzieje"-trailer