Nadszedł dzień, kiedy po raz trzynasty spełniły się moje marzenia. Tym razem nawet tytuł nawiązuje do tego, czym jest dla mnie pisanie książek. Rzeczywiście to dla mnie duma i ogromna radość, gdy mogę podzielić się swoimi spostrzeżeniami na temat życia, bo tak samo jak wszyscy ludzie mam problemy, bolączki czy kiepski nastrój. Tę powieść uważam za wyjątkową, gdyż oprócz mówi o tym, co dotyka nas wszystkich: przemęczenie nadmiarem obowiązków i gonitwą za lepszym życiem. Często zapominamy, że życie mamy tylko jedno i trzeba znaleźć moment, by się zatrzymać i spojrzeć tam, gdzie wzrok nie sięga. Ja właśnie znalazłam się na takim zakręcie i musiałam podjąć tak trudną decyzję. Doszłam do wniosku, ze lepiej się zatrzymać, niż brnąć na przód, wiedząc, jak duże są koszty tego działania. I choć powieść powstałą dwa lata temu, to teraz nabiera dla mnie nowego znaczenia. W dniu premiery życzę wszystkim realizacji marzeń i celów życiowych przy jednoczesnym zachowaniu zdrowia i siły, bo tego po
- Pobierz link
- Adres e-mail
- Inne aplikacje