Powieści świąteczne mają w sobie wyjątkowy ładunek emocji i sprawiają, że wielu Czytelników nie może się od nich oderwać. Podążając tym tropem, sięgnęłam po książkę Doroty Gąsiorowskiej pt.: Opowieść błękitnego jeziora i przyznaję, że to była wyjątkowa lektura.
Opowieść błękitnego jeziora ukazuje historię Soni, dziennikarki, która w okresie świątecznym zawitała do Bukowej Góry, by znaleźć informacje na temat miejscowości. Na miejscu poznaje sympatyczną rodzinę cukierników, którzy przybliżają jej historię Bukowej Góry, jeziora Marana i pewnej wyjątkowej księżniczki, która odegrała dużą rolę w życiu niejednego mieszkańca.
Akcja powieści, w której Sonia zdobywa informacje mające jej posłużyć do napisania artykułu, przeplata się z legendą o Maranie, która pojawiała się w w okolicach jeziora w najmniej oczekiwanych momentach, a wraz z nią świat wokół piękniał i nabierał magicznego wymiaru.
Komentarze
Prześlij komentarz
Drogi Czytelniku, dziękuję za odwiedziny. Będzie mi miło, jeśli po swojej wizycie pozostawisz tu kilka życzliwych dla mnie słów :)