"JESIEŃ ZAPOMNIANYCH" A. KAŃTOCH - SUBIEKTYWNIE O KONKURENCJI

"Jesień zapomnianych" to finałowa część trylogii stworzonej przez Annę Kańtoch, która sprawiła, że w chwili przerwy w pracy nad własną książką zatopiłam się w lekturze powieści pisarki i był to naprawdę dobrze "zainwestowany" czas. Od dawna bowiem nie tracę go na książki, które nie chwycą mnie za serce i nie zawładną mym umysłem. 


Trzecia część cyklu, w którym główną bohaterką jest Krystyna Lesińska, przenosi nas w czasie do drugiej połowy lat 60-tych XX wieku. Młoda studentka prawa zostaje zaintrygowana przez reportera zamierzającego wyjaśnić sprawy pięciu pozornie przypadkowych samobójstw, w których giną młodzi mężczyźni.

Równolegle coraz więcej dowiadujemy się o sprawie zaginięcia hołubionego przez wszystkich brata Krystyny, który trzy lata wcześniej nie wrócił z wyprawy w góry. Bohaterka docieka, co mogło się przydarzyć bratu, a odkrycie prawdy wprawia ją w zdumienie. Dopiero wtedy poznaje, kim był jej brat i jak mało o nim wiedziała. 

Jesień zapomnianych Anny Kańtoch w mojej subiektywnej ocenie:

Autorka po mistrzowsku doprowadziła do końca sprawę zaginięcia brata głównej bohaterki. Wciąż zachodzę w głowę, jak udało jej się zachować tajemnicę i tak zgrabnie połączyć kolejne elementy układanki, by niczego nie zdradzić czytelnikowi i nie popsuć mu zabawy. a na końcu sprawić niespodziankę i pokazać, ze choć wydawało nam się, że wiemy, jakie mogło być rozwiązanie, to wcale tak nie jest. 

Powieść Anny Kańtoch Jesień zapomnianych polecam miłośnikom zagmatwanych wątków kryminalnych, zaskakujących rozwiązań i bogatego języka. 


>> MOJA OPINIA O CZĘŚCI PIERWSZEJ: Wiosna utraconych

Komentarze

"Marzenia Kaliny" - trailer

"W sieci uczuć" - trailer

"Odroczone nadzieje"-trailer