To moje drugie spotkanie z twórczością Anny Szczęsnej, którą poznałam dzięki akcji #PożyczPrzeczytajPoleć prowadzonej w celu popularyzacji wśród Czytelników idei wymiany opinii nt. przeczytanych powieści. Ania wówczas miała na swym koncie wiele powieści, więc miałam duży wybór. Los sprawił, że sięgnęłam po najnowszą zatytułowaną Dom nad srebrną wodą.
Powieść ukazuje losy czterech kobiet, które łączy wspólna przeszłość i domek nad jeziorem należący do najstarszej z nich dbającej o to, by wciąż tworzyły grupę. Każda z bohaterek na swój sposób radzi sobie z życiem i wspomnieniami. I to właśnie te ostatnie rzutują na teraźniejszość i podejście do przyjaźni, miłości czy codziennych obowiązków. Od lat skrywana tajemnica napędza akcję powieści i komplikuje relacje między bohaterkami, które w wyniku złej pogody utknęły w lesie odcięte od reszty świata, a z oddali ktoś je obserwuje.
Poniekąd bohaterką staje się też przyroda, która gwałtownie się zmienia, czym zmusza kobiety do dłuższej obecności nad jeziorem i przeprowadzenia niewygodnych rozmów.
Mam bardzo podobne odczucia na temat tej powieści. Elementy thrillera ciekawie dopełniły obyczajową historię z tajemnicą z przeszłości w tle.
OdpowiedzUsuń