"W objęciach niewoli"

Wojna jednak wybuchła. Strach i niepewność jutra zmieniają ludzi., Nela szybko dostrzega w tej sytuacji szansę dla wyswobodzenia się z sideł, w jakie wpadła. Szuka kontaktu z Iwem. Ryzykuje własne życie. Nie odpuszcza, choć nie ma pewności, czy zdoła odnaleźć ukochanego w zdrowiu.

Maleńka iskierka nadziei szybko gaśnie, a potem zaczyna się wyścig z czasem, okupiony ryzykiem utraty życia i godności przez młodą Niemkę.

W tej sytuacji nikt nie ma pewności, co przyniesie jutro.

Powieść o determinacji i nadziei na lepsze jutro w świecie, w którym nie wiadomo, co przyniesie kolejny dzień. A wartości takie jak miłość, przyjaźń i tolerancja nabierają szczególnego znaczenia.

Premiera II tomu pt.: W objęciach mroku już 14 czerwca 2023 r. 


Komentarze

  1. Zaczytana A-ta11 czerwca 2023 14:49

    „W objęciach niewoli”, drugi tom trylogii gdańskiej to bardzo dobra książka dla fanów literatury obyczajowej z rozbudowanym tłem historycznym. Każdy czytelnik znajdzie w tej powieści coś dla siebie. Wbrew pozorom nie jest to tylko historia miłości Niemki i Polaka. Tłem opowieści jest niełatwa historia i nastroje Wolnego Miasta Gdańska 1 września 1939 roku. Aneta Krasińska bardzo rzetelnie wskrzesiła ducha tamtego okresu, czym sprawiła, że poczułam się niemal naocznym świadkiem tamtejszych zdarzeń. Podziwiałam odwagę i determinację bohaterów. Kibicowałam w najtrudniejszych momentach. Trzymałam kciuki w chwilach, w których podejmowali ryzyko.

    OdpowiedzUsuń
  2. Drugi tom dopiero w planach. Potem w październiku trzeci. Tak sobie myślę, że w trzecim tomie Iwo i Nela będą razem... A może tytuł ostatniej części będzie "W objęciach miłości"?

    OdpowiedzUsuń
  3. „W objęciach niewoli” to poruszająca opowieść o miłości ponad podziałami, o odwadze i walce o wolność w czasie, kiedy nie było nadziei na lepsze jutro.
    1 września 1939 roku to początek końca Wolnego Miasta Gdańsk, jaki mieszkający w nim Polacy dotychczas znali. Do władzy dochodzą naziści, którzy rozpoczynają bezwzględne rządy od łapanek polskich urzędników, księży czy inteligencji. W mieście panują antypolskie nastroje, są coraz większe problemy z zaopatrzeniem, strach i niepewność jutra determinują każdy dzień.
    W tej trudnej sytuacji Nela dostrzega szansę, aby uwolnić się od szantażującego ją narzeczonego i rozpocząć wspólne życie z Iwem. Niestety los z nich drwi a ich sytuacja skomplikuje się jeszcze bardziej, bo chłopak trafi do miejsca, w którym przekona się, że piekło istnieje a życie ludzkie jest dla nazistów jedynie igraszką…
    Czy w mieście owładniętym szaleństwem wojny i nienawiścią jest miejsce na miłość pomiędzy Niemką a Polakiem? Jak wiele Nela i Iwo są w stanie znieść, aby móc być razem?
    „W objęciach niewoli” Anety Krasińskiej to pełna emocji książka, która porusza ważny i jednocześnie trudny fragment historii naszego kraju. Wolne Miasto Gdańsk, będące narodowościowym tyglem, stało się miejscem początku działań wojennych, które na zawsze zmieniły losy naszego kraju.
    Autorce udało się oddać emocje i myśli ludzi, którzy musieli zmierzyć się z wojną i jej skutkami, dla których każdy kolejny dzień był walką o przetrwanie ale i o zachowanie człowieczeństwa. Wybuch wojny nie tylko przekreślił plany i marzenia bohaterów powieści, ale przede wszystkim postawił ich w sytuacjach, w których ryzykowali władne życie, aby dać sobie szansę na wspólne życie.
    Obserwujemy jak powoli rozkwita zakazana miłość, jak wiele jest w stanie znieść i poświęcić, jak w czasie, kiedy mrok ogarnia świat, ona jedna jest iskierką, która podtrzymuje tlące się życie.
    Aneta Krasińska pokazuje nam świat, w którym życie drugiego człowieka nic nie znaczy, jak nienawiść zaślepia i odbiera rozum, a chaos ogarnia świat, w którym przyszło żyć bohaterom. Kiedy obserwujemy losy Iwa zesłanego do obozu w Sztutowie, piekło jakie musi codziennie przechodzić, jak kawałek po kawałku odzierany jest z godności, to mimo usilnych starań, nie można powstrzymać łez, jakie ukradkiem płyną. Bo to właśnie tutaj śmiało można powiedzieć, że ludzie ludziom zgotowali ten los…
    Czy Iwa wytrwa w tym piekle i nie utraci nadziei na wspólne życie z Nelą? Czy dziewczynie uda się odwlec nieuchronnie zbliżający się ślub z Wilhelmem?
    Gorąco zachęcam Was do poznania dalszych losów Neli i Iwa, jestem pewna, że ta powieść podbije Wasze serca.

    OdpowiedzUsuń
  4. Barbara Kędzior15 czerwca 2023 13:24

    Historia miłości Nelli i Iwa w czasie drugiej wojny światowej,czy ich miłość ma szansę? Piękna Nella ma wyjść za mąż za Wilhelma ,ale okazuje się że to człowiek o dwóch twarzach któremu zależy na koneksjach i karierze,obce mu są wyższe uczucia,polecam gorąco,warto przeczytać ☺️

    OdpowiedzUsuń
  5. Wysłuchałam drugiej części gdańskiego cyklu "W objęciach niewoli". Wciąż "na świeżo", ale nabrawszy oddechu "po ostatniej kropce" chętnie podzielę się wrażeniami. Tak jak pierwszy tom cyklu, drugi również serdecznie polecam. Jest to bowiem lektura niosąca naukę, budząca emocje, skłaniająca do refleksji.
    Nie ukrywam, że stęskniłam się za głównymi bohaterami, których uczuciu i jego szczęśliwemu zakończeniu (mam na nie nadzieję, ale jak się historia potoczy, trzeci tom dopiero pokaże) kibicuję.
    Powieść przenosi nas do Danzig w początkach II wojny światowej, która staje się sprawdzianem moralności i człowieczeństwa bohaterów. Nela i Iwo prowadzą w jej warunkach walkę o siebie i swoją zakazaną miłość. Jest to walka, wydawałoby się, beznadziejna, zważywszy na sytuację, w jakiej znajdują się młodzi ludzie (szczegółów nie podaję, żeby nie zdradzać fabuły), lecz tylko ona utrzymuje ich przy życiu - z myśli o sobie, ze wspomnień wspólnie przeżytych chwil, z nadziei na przyszłość u boku ukochanej osoby Nela i Iwo czerpią jedyną otuchę w sytuacji zniewolenia. On tkwi w tytułowych objęciach niewoli w sposób dosłowny po tym, jak trafia do obozu Stutthof i staje się całkowicie zależny od woli i humoru strażników, omamionych ideologią nienawiści szaleńców, traktujących więźniów jak marionetki. Ona z pozoru żyje w luksusowych warunkach, jednak otoczenie (rodzina z wyjątkiem brata Thomasa, przyjaciółka i narzeczony) o skrajnie nazistowskich poglądach sprawia, że każdy dzień Neli wypełniony jest niepewnością i strachem, rodzinny dom staje się więzieniem, a bliscy i znajomi więziennymi strażnikami.
    Irytująca jest ignorancja sporej części niemieckich bohaterów powieści, obarczających Polaków winą za nieszczęścia i spustoszenie wojenne. Absurdalnie w obliczu rozgrywającej się tuż obok tragedii tysięcy wojennych ofiar prezentują się zmartwienia Anny Witt, matki Neli, wywołane chwilowym brakiem służby i koniecznością samodzielnego wykonywania domowych obowiązków. Ukazanie tej niewiedzy, braku obiektywizmu i niechęci do odkrywania prawdy oddaje autentyczne postawy części Niemców, żyjących z "klapkami na oczach".
    Ważnym aspektem książki jest szczegółowy opis życia w powstającym od pierwszych dni wojny obozie Stutthof. W wielu powieściowych scenach widzimy, jak wyglądała praca więźniów, warunki w namiotach, potem barakach, sposób traktowania Polaków, zatrzymanych za rzekome zbrodnie przez Niemców. Z jednej strony zabieg ten ma walor dydaktyczny, z drugiej sprzyja bardziej empatycznemu podejściu do sytuacji egzystencjalnej bohaterów, ale i autentycznych ofiar nazistowskiego systemu.
    Emocją dominującą, która towarzyszyła mi podczas lektury, oprócz sympatii i współczucia dla pary głównych bohaterów, było poczucie bezsilności wobec zła, a także ludzkiej głupoty i konformizmu, które temu złu utorowały drogę do zwycięstwa. Na szczęście, chwilowego.
    Pani Aneto, gratuluję i dziękuję! Stworzyła Pani tekst, wobec którego nie można przejść obojętnie!
    #PożyczPrzeczytajPoleć

    OdpowiedzUsuń
  6. W książce spotykamy bohaterów poprzedniej części "W objęciach nazisty" - Nelę i Iwa. Wybucha wojna, w Gdańsku rozpoczynają się zawarte walki i polowanie na Polaków. Młodzi usiłują wydostać się z miasta, niestety wszystko idzie nie tak. Okrutne czasy wymagają siły i poświęcenia. Nela rozpaczliwie próbuje znaleźć wyjście z trudnej sytuacji. Czy jej się uda? Przekonajcie się sami...
    Książki, w których pojawia się wojna i obozy rzadko goszczą na mojej tablicy. Dlaczego? Bo zawierają duży ładunek emocjonalny, zawsze po lekturze czuję się "przeczołgana" . Tak było I tym razem.
    Lubię książki Pani Anety, jej styl. Porusza bardzo ważne kwestię, ale pisze lekko, bardzo dobrze się to czyta. Mamy tu historię dwojga ludzi, którzy nie chcieli zostać zamknięci w szufladkach z napisami Polak - Niemka. Dla siebie byli po prostu Iwem i Nelą, którzy chcieli tylko kochać i być szczęśliwi. Jednak wojna to okrutny czas - czas poświęcenia, walki - nie tylko na froncie, ale i codziennie, o życie, przetrwanie, godność, człowieczeństwo. Autorka konfrontuje ze sobą nieco naiwne spojrzenie na świat młodych ludzi i okrucieństwo agresorów, którzy nienawidzą kogoś dlatego, że jest konkretnej narodowości. Pokazuje nam spojrzenie na sytuację z obu stron. I jest to przerażające. A najgorsze - że ludzie nie wyciągnęli żadnych wniosków z krwawej lekcji historii - czego świadkami jesteśmy dziś...
    Gorąco polecam Wam obie części cyklu Pani Anety - to bardzo poruszająca historia.

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam serie książkowe, w których każda kolejna część podnosi poprzeczkę swojej następczyni. Zresztą, kto nie lubi? Odnoszę wrażenie, że w drugiej części omawianego dziś cyklu dzieje się więcej, jest bardziej emocjonująco, a losy bohaterów śledzi się z jeszcze większymi wypiekami na twarzy. Historia Neli i Iwa pochłonęła mnie zupełnie. Dałam się porwać w pełną niepewności podróż do nadmorskiej miejscowości, do świata, w którym bez niezwykłej odwagi i determinacji nie sposób spełniać swoje marzenia, a troska o najbliższych wymaga ogromnych poświęceń.

    Ta przepełniona strachem, bólem, ale także nadzieją opowieść o miłości, to nie tylko świetnie nakreśleni bohaterowie, dobrze poprowadzona fabuła i zakończenie, które zmusza do sięgnięcia po kolejny tom cyklu, ale także historia, która w sposób niezwykle obrazowy oddaje realia panujące w okresie wojennym. Autorka wyjątkowo umiejętnie rysuje historyczne tło, ukazuje nam trudy, zmagania i rozterki ludzi, którym przyszło żyć w tych jakże niebezpiecznych, niepewnych i brutalnych czasach. Czytelnik wręcz odczuwa emocje towarzyszące bohaterom, ten wszechogarniający niepokój i lęk. Muszę przyznać, że jestem pod wrażeniem jak pięknie autorka osadziła historię dwójki młodych ludzi pałających do siebie ogromnym uczuciem w wojennej rzeczywistości. Pozostaje mi tylko polecić Wam tę wartościową i wzruszającą historię.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ależ ja uwielbiam takie książki. Lubię, kiedy dzięki tego typu historiom mogę pogłębić swoją wiedzę. Moim zdaniem autorka wiernie oddała realia życia ludzi w Gdańsku tuż po wybuchu wojny. Kiedy to ich świat w ułamku sekundy rozpadł się na milion kawałków, kiedy musieli mierzyć się ze skutkami wojny, nie wiedząc, co przyniesie kolejny dzień. Codziennie byli zmuszeni walczyć o przetrwanie, stawiani przed trudnymi decyzjami i wyborami. Uczucie Neli i Iwa także zostało wystawione na ciężką próbę. Rozdzieleni przez wojnę, zmuszeni radzić sobie z brutalną rzeczywistością, a jedyną rzeczą, która trzymała ich przy życiu to nadzieja. Nadzieja na to, że jeszcze wszystko się zmieni, a oni będą mogli cieszyć się szczęściem. Autorka pięknie przedstawiła zakazaną miłość między Niemką a Polakiem, nie szczędząc przy okazji realiów wojny, przede wszystkim brutalności, jaką ze sobą niesie, kiedy to jeden człowiek nie robi sobie nic z życia drugiej osoby. Doskonale widać to na podstawie opisów wydarzeń z obozu w Sztutowie. Takie miejsca to istne piekło na ziemi. Powtarzam to w wielu moich recenzjach, nigdy nie zrozumiem, jak jeden człowiek mógł zgotować drugiemu taki los...
    Z pewnością to lektura, która nie należy do najłatwiejszych. Dużo tu smutku, brutalności, strachu. Jednak nawet w najtrudniejszym momencie zawsze jest miejsce na miłość, która sprawia, że wszystko jest możliwe. To właśnie ona była dla Neli i Iwa tym, co trzymało ich przy życiu i napędzało do działania. A w tym wszystkim nigdy nie należy tracić nadziei na to, że jeszcze będzie pięknie.
    Czyta się rewelacyjnie, do tego świetnie wykreowani bohaterowie. To książka przepełniona ogromnymi emocjami. Już nie mogę się doczekać kolejnego tomu. Czekam z niecierpliwością. Bardzo polecam!

    OdpowiedzUsuń
  9. OBJĘCIACH NIEWOLI 🌹
    🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹
    Witajcie Moliki !

    Dziś mam dla Was drugą część cyklu ,,W Objęciach Nazisty"
    Ja pierwszej części nie czytam (muszę ją koniecznie nadrobić)
    Choć muszę przyznać że nie miałam najmniejszego problemu ze zrozumieniem fabuły książki .

    ,,W Objęciach Niewoli" jest to powieść wypełniona, miłością taką czystą prawdziwą dla, której bohaterowie są w stanie zrobić wszytko żeby przerwała. Nie stety w obliczu wojny nie jest to możliwe. Już sam początek książki wywołuje duże emocje w czytelniku. Wybuchła druga wojna światowa. Gdańsk Wolne Miasto staje się kolebką zła,a w nim dwoje młodych ludzi starających się walczyć o swoje uczucie. Ona Niemka. On Polak .
    Czy ta miłość to uczucie jest w stanie przetrwać?

    Z dnia na dzień znana rzeczywistość przestaje istnieć .
    Iwo po nie udane ucieczce z ukochaną zostaje aresztowany. Trafia do obozu Stutthof.
    Nela robi wszytko żeby odnaleźć ukochanego ,zatrudnia się jako pielęgniarka dla żołnierzy SS przy obozie.
    Z chwilową kiedy już jej się wydaje że odnalazła Iwa dowiaduje się że los znowu z niej zakupił.

    Jak myślicie czy Nel i Iwo będą wkońcu razem?

    POLECAM SERDECZNIE tą piękna powieść, poruszająca serca i duszę ❣

    OdpowiedzUsuń

  10. "Ile sił musi mieć w sobie człowiek, by toczyć wewnętrzna walkę, w której każdy wybór to porażka..."

    Jest to druga część losów Iwa i Neli. W Wolnym Mieście Gdańsk wybucha wojna, w której wszyscy Polacy mieszkający w mieście, żyją w ciągłym strachu i niepokoju o życie swoje i swoich najbliższych. Ale nie tylko Polacy żyją w ciągłym strachu . Nela Witt, córka niemieckiego senatora, drży o życie swojego ukochanego Iwa. Kiedy młodzi się odnajdują, postanawiają nocą opuścić miasto i zacząć życie od nowa we dwoje. Tylko czy będzie im to dane? Czy uda im się opuścić miasto?

    #wobjeciachniewoli to książka przepełniona nadzieją, walką o miłość, o przetrwanie, o każdy kolejny dzień. Pokazująca ludzkie cierpienie, okrucieństwo ze strony drugiego człowieka, wręcz bestialstwo,ogrom niesprawiedliwości i poniżania. Ale również i determinacji oraz odwagi. Odwagi, która podsycana jest miłością. To ona pokazuje, że nie ważne jest pochodzenie, ale to co czujemy do drugiego człowieka.
    Piękna powieść obyczajowa z historią w tle. Autorka idealnie oddaje na kartkach książki nastroje oraz emocje panujące w tamtym, dla wielu ludzi trudny czasie. Książka od której ciężko się oderwać. Każda strona wywołuje mnóstwo emocji. Nie ukrywam że czekam na więcej, bo autorka zakończyła w momencie w którym żaden autor nie powinien kończyć.
    @aneta_krasinska_autorka mam ogromną nadzieję że nie będziemy musieli długo czekać na kontynuację. A póki co polecam Wam tą przepiękną historię Polaka Iwa i Niemki Neli, która odbywa się podczas II wojny światowej. Miłości, która już na starcie skazana jest na niepowodzenie, tylko czy aby na pewno?

    OdpowiedzUsuń
  11. Biegający Bibliotekarz. Nie czytałem jeszcze żadnej powieści pani Anety Krasińskiej. W objęciach niewoli to romans osadzony w realiach drugiej wojny światowej. Jak się okazuje, to drugi tom cyklu, a pierwsza część nosi tytuł W objęciach nazisty. Może na początku przeszkadzało mi, miałem wrażenie, że nie mogę połączyć ze sobą niektórych osób, mogłem domyślić się np., kim jest Thomas dla Neli. Ci, którzy przeczytali poprzednią cześć, od razu jest pewnie dla nich wszystko jasne. Także wszystkim chętnym przeczytania lektury zalecam najpierw przeczytać W objęciach nazisty.

    Pani Aneta Krasińska to autorka książek przede wszystkim dla kobiet. W nich porusza ważne tematy związane z nimi. Na skrzydełkach książki nie znalazłem informacji o niej samej, dlatego też pozwoliłem sobie poszukać ich w sieci. Autorka prowadzi blog spota i w zakładce „o mnie” spodobał mi się, w jaki sposób zamieściła informację o sobie. Jest: córką, siostrą, mamą, żoną, nauczycielką, czytelniczką, pisarką, ogrodniczką, obserwatorką i... łasuchem.

    Gdy spojrzymy na okładkę, baczni obserwatorzy dostrzegą miejsce, w którym to będzie rozgrywać się akcja powieści. CI, co znają pierwszą część wiedzą, że kobieta, którą widzimy odwróconą w stronę Motławy, to postać pierwszoplanowa powieści. Mowa tu o Neli Witt. Na okładce dostrzec można również flagi III Rzeszy, więc możemy przypomnieć sobie historii, że jest to już czas II wojny światowej.

    Przenieśmy się zatem do Danzig, bo tak brzmiała niemiecka nazwa Gdańska. Jeszcze przed wybuchem wojny 1 września 1939 roku miasto to nazywało się Wolnym Miastem Gdańsk. Dlaczego tak się nazywało? Było to wynikiem przegranej przez Cesarstwo Niemieckie I wojny światowej i kompromis przy ustalaniu granicy polsko-niemieckiej podczas traktatu wersalskiego. Nie zadowoliło to żadnej ze stron. Jednak wszystko zmieniło się w dniu ataku hitlerowskich Niemiec na Polskę.

    Nela Witt jest młodą Niemką. Była zakochana w swoim rodaku, Wilhelmie, który bardzo popierał nazizm i był mocno zaangażowany w sprawy polityczne. Nela z każdym dniem Jej rodzice również byli zapatrzeni w ideologię Hitlera. Nela czuła tylko wsparcie od swojego brata Thomasa. Od pewnego czasu myślała już tylko i jednym człowieku, z którym chciałaby założyć rodzinę i czuć się szczęśliwa. Był nim pewien Polak, Iwo Koźmiński. Dlatego w dniu wybuchu wojny pragnie uciec ze swoim ukochanym z Gdańska. Nie może przecież wyjść za mąż za tak nikczemnego człowieka, dla którego ważne są inne sprawy niż miłość i szczęście rodzinne. Niestety ucieczka zakochanym się nie udaje. Iwo trafia do więzienia, Nela zaś próbuje dowiedzieć się, gdzie się znajduje i chce mu pomóc w wyjściu z aresztu. Oczywiście może liczyć na młodszego brata, ale sytuacja staje się dramatyczna, ponieważ Iwo trafia do obozu w Stutthof.

    Piękna to opowieść. Autorka nie unika trudnych wątków związanych z obozami koncentracyjnymi i tym, w jaki sposób zostali tam upadlani ludzie. Gdzie śmierć czaiła się w każdej sekundzie pobytu w tym strasznym miejscu, po głód, choroby i ciężką, fizyczną ponad siły, pracę. To kolejna powieść, jaką ostatnio czytałem, w której nie każdy Niemiec w czasie wojny był ślepo zapatrzony w swojego chorego wodza. Moda Niemka kocha Polaka i chce z nim spędzić resztę życia. Zrobi wszystko, by go odnaleźć i być z nim. Mimo że często strach zagląda jej w oczy, walczy o swoją miłość i nie zostawi Iwa na pastwę losu.

    Z niecierpliwością czekam na kolejną część powieści.

    OdpowiedzUsuń
  12. Czytacie czasem książki z wojną w tle?

    Ja czasem sięgam z przyjemnością po takie książki i zagłębiam się w ich historie. Często są one bardzo wzruszające i chwytające za serce i taka też jest książka

    „W objęciach  niewoli” Aneta Krasińska, wydawnictwo Skarpa Warszawska.

    Jest to druga cześć książki, pierwszej części nie czytałam jednak nie miałam problemu aby odnaleźć się w fabule.

    Książka jest to piękna historia o miłości pomiędzy Niemką i Polakiem.  Nela i Iwo pragną zrobić i poświecić wiele aby łączące ich uczucie mogło przetrwać. Jednak na drodze do ich szczęścia staje wojna, a miasto w którym żyją staje się kolebką zła. Pewnego dnia para zostaje rozdzielona Iwo trafia do obozu jenieckiego i walczy o przetrwanie, a Milena stara się odnaleźć mężczyznę i wyciągnąć za kolczastego ogrodzenia.

    Czy Iwo i Milena będą razem?

    Autorka bardzo dobrze odzwierciedlała rzeczywistość wojenną w książce, życie w obozie, a także w rodzinnym domu Neli.  Powieść jest przepełniona nadzieją, walką o każdy dzień, o przetrwanie, a także miłość. Zostaje pokazane okrucieństwo wojny, a także człowieka w stosunku do drugiego człowieka, poniżenie, krzywda, niesprawiedliwość. Autorka pokazuje również, że nie każdy Niemiec był zły i taką postawę widzimy u Neli oraz jej brata.

    Książkę czytałam bardzo szybko, totalnie nie mogłam się od niej oderwać pomimo, że nie jest to łatwa historia i dostarcza wielu emocji, które chwytają za serce, powodując wzruszenie.

    Książkę polecam z całego serca, a ja wypatruje kontynuacji.

    OdpowiedzUsuń
  13. "W objęciach niewoli" to drugi tom serii, która spadła moje serce. Zdruzgotała mnie, przeczołgała emocjonalnie.

    Fabuła jest ciekawa, poruszająca. Wciąga od samego początku. Poznajemy dalsze losy bohaterów Neli i Iwa. W tej części życie nie będzie dla nich łaskawe. Autorka zabiera nas ponownie do Gdańska... Wybucha II Wojna Światowa... Realia są brutalne... Nela i Iwo, zostają rozdzieleni... Ona- Niemka, on- Polak... Ich miłość nie ma prawa bytu... Nastały ciężkie czasy... Dla bohaterów, jak i czytelnika...

    Autorka po raz kolejny udowodniła, że potrafii zaczarować. Wzbudzić w czytelniku takie emocje, że pozostają one na długo w pamięci. "W objęciach niewoli" ta historia, która wręcz boli... Dużo tutaj smutku, cierpienia, ale również nadziei... Nie ukrywam, że momenty w obozie były dla mnie najbardziej poruszające. Może dlatego, że byłam w Sztutowie parę razy... Widziałam te wszystkie baraki, piec... Te podeszwy... Raz nawet byłam w nocy, nie polecam... Mocno je przeżyłam... Ciemno, blask reflektorów i te straszne jęki... Niezapomniane przeżycie, które pamiętam do dzisiaj. Dzięki autorce znowu poczułam te emocje... Które nie zawsze są łatwe.

    Jeśli jeszcze nie znacie twórczości autorki, to z czystym sumieniem Wam ją polecam.

    OdpowiedzUsuń
  14. #wobjęciachniewoli @aneta_krasinska_autorka #recenzja #współpracabarterowa z @skarpawarszawska
    Oczekiwanie na kontynuację losów Neli i Iwa było dla mnie nie lada wyzwaniem.Ciekawość mnie zżerała a wyobraźnia snuła własne scenariusze bo przecież tam tyyyyyle się jeszcze mogło wydarzyć.Wkońcu się doczekałam.Biorąc książkę do ręki,widząc tytuł#wobjęciachniewoli szczerze się zadumałam bo....objęcia kojarzą się z czymś dobrym,miłym,pożądanym i czułym.A niewola....wszyscy wiemy co znaczy.Dwie sprzeczności które trudno sobie wyobrazić...A jednak faktycznie bohaterowie otoczeni byli potężnymi,silnymi i bezlitosnymi objęciami wyniszczającej fizycznie i psychicznie niewoli.Wolne miasto Gdańsk spowija wojenny pył,huk i strach.Polacy trafiają do obozów pracy a naziści w myśl chorym ideom Hitlera pastwią się nad ludźmi na wszelkie możliwe brutalne i bezlitosne sposoby.Do jednego z obozów trafia Iwo Koźmiński.To czego tam doświadcza trudno sobie nawet wyobrazić.Ciężka praca,głód,brud,choroby,nienawiść i upodlenie to koszmar ktory przeżywa każdego dnia,podtrzymując się jedynie skrawkiem nadzieii i wspomnieniem ukochanej.Nela,choć żyje w tym czasie w warunkach niemal luksusowych,przeżywa również swój koszmar...Tęsknota za Iwem,brak informacji co się z nim dzieje i perspektywa zbliżającego się ślubu z Wilem odbierają jej energię i chęci do życia.Przy wsparciu brata postanawia zrobić wszystko by odnaleźć ukochanego.Jest gotowa na każde poświęcenie.Czy jej się uda?Czy młody Polak przetrwa obozową gehennę? Czy Nela wdzieje ślubną suknię?A miłość..?Co z nią będzie?Zachęcam Was do lektury.Oprócz przepięknej,okupionej łzami miłości znajdziecie tu też sporą dawkę historii i wojenno-obozowej rzeczywistości.Autorka w niezwykle poruszający sposób poprowadziła nas drogą tych dwojga,młodych ludzi którym na drodze stanęła wojna i narodowość mająca w tamtym czasie ogromne znaczenie.A oni chcieli tylko kochać, być wolni i szczęśliwi...Tylko tyle..aż tyle...💔

    OdpowiedzUsuń
  15. Niezdecydowana_czyta1 lipca 2023 13:45

    Obie książki są niezwykle wciągające i poruszające. Aneta Krasińska wspaniale przedstawia realia wojennej Polski, ukazując zarówno okrucieństwo, jak i siłę ludzkiego charakteru. Jej narracja jest pełna szczegółów, które przykuwają uwagę czytelnika i prowadzą go przez labirynt emocji. Poprzez historię Neli Witt autorka Aneta Krasińska ukazuje nam, jak w trudnych czasach wojny, ludzie są zmuszeni stawić czoła własnym lękom i zranionym wartościom. Nela to bohaterka pełna sprzeczności - zakochana w nazistowskim adwokacie, ale jednocześnie pragnąca miłości i normalnego życia. Język używany przez Anetę Krasińską jest poetycki i poruszający, co sprawia, że czytelnik nie tylko śledzi losy bohaterki, ale także odczuwa ich emocje na własnej skórze. Opisy realiów wojennych w Gdańsku są przerażająco prawdziwe i wciągające, przypominając nam o okrucieństwie, które miało miejsce w tamtych czasach. "W objęciach Nazisty" i "W objęciach niewoli" są nie tylko historią jednej kobiety, ale także ukazują, jak wiele osób musiało zmierzyć się z własnymi uprzedzeniami, lojalnościami i wyborami moralnymi. Czytelnik jest zmuszony do refleksji na temat natury człowieka i siły, która może wypłynąć w najtrudniejszych chwilach. Podsumowując, "W objęciach Nazisty" i "W objęciach niewoli" to poruszające, pełne napięcia i emocji powieści, które nie tylko odkrywają przed czytelnikiem historię Neli Witt, ale także skłaniają go do refleksji nad kondycją ludzkiego ducha w czasach ekstremalnych. Aneta Krasińska zgrabnie wplata wątki miłości, lojalności i moralnych dylematów, tworząc niezapomnianą opowieść o sile i odwadze w obliczu najtrudniejszych wyzwań.

    OdpowiedzUsuń
  16. czytac.lubie9 lipca 2023 12:46

    To wyjątkowo emocjonalna seria! Gorąco polecam! Teraz czekam na kolejną część. Mam nadzieję na dobre zakończenie tej historii. 🙂

    Książka jest warta uwagi  więc zapraszam do lektury!👌

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo wciągająca powieść! Ja w jeden dzień pochłonęłam całą historię, nie mogłam się od niej oderwać. Teraz pozostaje mi czekać na kolejny tom i na to wychodzi że ostatni trylogii gdańskiej. Wartka akcja, świetnie wykreowani bohaterowie, mega dobra książka!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Drogi Czytelniku, dziękuję za odwiedziny. Będzie mi miło, jeśli po swojej wizycie pozostawisz tu kilka życzliwych dla mnie słów :)

"Marzenia Kaliny" - trailer

"W sieci uczuć" - trailer

"Odroczone nadzieje"-trailer