Właśnie dowiedziałam się, że wydawnictwo wyznaczyło datę premiery mojej najnowszej powieści pt.: "Odroczone nadzieje" na 27 września 2016 roku. Właściwie nie mam pojęcia, dlaczego wybrano akurat ten dzień, dlatego postanowiłam znaleźć argumenty na to, że jest to najlepsza czas na premierę książki.
Oto od czego zaczynam:
- 27 września - bo to początek astronomicznej jesieni, a jak wiadomo coraz dłuższe jesienne wieczory sprzyjają czytaniu :),
- 27 września - bo tego dnia imieniny obchodzi Kosma i Damian (dotychczas żadnego Kosmy nie poznałam, więc mam to jeszcze przed sobą, ale Damianów i owszem, w tym kilku naprawdę fajnych ;)),
- 27 września - bo to Światowy Dzień Serca, a o sercu i uśpionych w nim nadziejach jest moja powieść,
- 27 września - bo wspomnienia wakacyjnych wyjazdów są wciąż świeże i nadal jeszcze dostarczają energii do codziennego działania,
- 27 września - bo to zaledwie trzy miesiące do Bożego Narodzenia i prezentów, które kocham dawać i otrzymywać.
Jeśli macie jakieś inne przyjemne skojarzenia z tą datą, to chętnie się o nich dowiem, więc piszcie pod postem :).
27 września- bo to jeszcze przed początkiem roku akademickiego (studenci nie będą wtedy się chować z książką na wykładach, tylko przeczytają spokojnie w domciu- jako miłe zakończenie wakacji) <--wiem to z autopsji :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście trafne spostrzeżenie :) Lepiej nie podpaść wykładowcom!
UsuńHi hi :) każdy dzień jedt dobry na premierę Twojej książki :D nie mogę się już doczekać :)
OdpowiedzUsuńDzięki za wsparcie :)
Usuń27 września obchodzi urodziny Agata Kulesza, którą uwielbiam! :D
OdpowiedzUsuńTak, jak wspomniała Ola, każdy dzień jest dobry na wydanie Twojej powieści. Książka jest świetna i nie mogę się doczekać wersji papierowej. ;)
Bardzo Wam dziękuję za tyle miłych słów :)
UsuńA ja dodam do tego, że do 27.09 zdążę wyrobić się z przeczytaniem kilku książek z mojej biblioteczki i już bezkarnie będę mogła kupić kolejną. Poza tym to pierwsza wrześniowa ciekawa premiera o jakiej się dowiaduję. :)
OdpowiedzUsuń