W
pracy pisarza najprzyjemniejszy jest moment postawienia ostatniej kropki w
tekście. Wówczas schodzą ze mnie wszystkie emocje i mam poczucie spełnienia
się, ale już następnego dnia siadam do poprawiania tekstu i widzę, ile jeszcze
pracy przede mną.
Drugim ulubionym momentem jest dzień premiery książki, kiedy
czekam na opinie czytelników. Jednak najszczęśliwsza jestem wtedy, gdy odbieram
przesyłkę i wyjmuję z niej książkę pachnącą farbą drukarską.
Najtrudniejszy
jest okres oczekiwania na wydanie książki i wiele niewiadomych związanych z
wyglądem okładki, szatą graficzną i terminem premiery.
A później już tylko radość, ze znowu się udało :)
Komentarze
Prześlij komentarz
Drogi Czytelniku, dziękuję za odwiedziny. Będzie mi miło, jeśli po swojej wizycie pozostawisz tu kilka życzliwych dla mnie słów :)