Podobno marzenia się spełniają, jeśli tylko bardzo tego chcemy, a jednocześnie robimy wszystko, by miały szansę się spełnić. Niby mało, a jednak nasze podejście ma zasadnicze znaczenie.
CZY WARTO MARZYĆ?
Nie wyobrażam sobie życia bez marzeń, dlatego staram się, by moje bohaterki miały w głowie różne przemyślenia i dążyły do realizacji określonego celu. Czasem zajmuje im to całe lata. Popadają w różne tarapaty. Zaczynają wątpić, ale wciąż szukają możliwości rozwiązania i ostatecznie realizują swoje marzenia. Niekiedy te marzenia zmieniają się wraz z rozwojem postaci, jej nowymi doświadczeniami i spostrzeżeniami. Ale czy w życiu jest inaczej?
To co pięć lat temu wydawało mi się najważniejsze, teraz jest ledwie dostrzegalne. Inne marzenia, które kiedyś nie istniały, dzisiaj nabierają realnego wymiaru i determinują mnie do działania. Cieszę się z tego, bo wciąż mam jakiś cel w życiu i nie mam czasu się nudzić. Polecam :)
To co pięć lat temu wydawało mi się najważniejsze, teraz jest ledwie dostrzegalne. Inne marzenia, które kiedyś nie istniały, dzisiaj nabierają realnego wymiaru i determinują mnie do działania. Cieszę się z tego, bo wciąż mam jakiś cel w życiu i nie mam czasu się nudzić. Polecam :)
Czasami to marzenia nadają sens naszemu życiu. Nie wyobrażam sobie, że mogłabym kiedykolwiek przestać o czymś marzyć :))
OdpowiedzUsuńŻycie bez marzeń byłoby smutne...
UsuńZdecydowanie uważam, że marzenia to projekty do realizacji! A po zrealizowaniu jednych czas myśleć o następnych 😊
OdpowiedzUsuń