"ZACHOWAJ SPOKÓJ" H. COBEN - SUBIEKTYWNIE O KONKURENCJI

Wyobrażacie sobie życie bez technologii? Ja - absolutnie nie! Natomiast wszystko musi mieć swoje granice. O tym jak często i jak mocno można je przekroczyć napisał Harlan Coben, dlatego sama też zaczęłam się zastanawiać nad tym, dokąd doprowadzi nas rozwój technologiczny i czy jesteśmy na to gotowi. 

TECHNOLOGIA W SŁUŻBIE CZŁOWIEKA?




Od dłuższego czasu po książki Cobena sięgam w ciemno. Dotychczas czytałam te z serii z Myronem Bolitarem. Tym razem sięgnęłam po powieść spoza serii. Książka opisuje historię lekarza i prawniczki, którzy chcąc ochronić swojego nastoletniego syna przed alkoholem, narkotykami  i niepożądanym towarzystwem, zaczynają go kontrolować. Sprawdzają jego pocztę mailową i wpadają na trop niepokojących zachowań swojego syna. To tylko wzmaga w nich strach i potęguje czarnowidztwo. Rodzice za wszelką cenę starają się pomóc swojemu synowi rozwiązać jego problemy, ale przez to tylko sprawiają, że nastolatek zaczyna wpadać coraz głębiej. Skupiając się na problemach syna, rodzice nie dostrzegają tego, że ich młodsza córka świetnie radzi sobie z technologią, co może stanowić dla niej ogromne niebezpieczeństwo.


Moja opinia o powieści Zachowaj spokój 

Książka jak zawsze świetnie skomponowana. Wątki doskonale przeplatają się ze sobą. Historia jest tak zagmatwana, że do końca nie wiadomo, kto jest kim. Ciekawe i nienaciągane dialogi oraz okrojone do minimum opisy są naprawdę bardzo mocną stroną Cobena. Uwielbiam go za to!

Poza tym książka otwiera oczy na kwestie prywatności drugiego człowieka, nawet jeśli jest on nastolatkiem podatnym na wpływy. Każdy rodzic boi się o swoje dziecko. Każdy rodzic chciałby dla niego jak najlepiej. Tylko gdzie jest granica? Dzięki tej książce Coben zmusił mnie do zastanowienia się nad tym, jak łatwo przekroczyć granice prywatności.

Komentarze

  1. Sami zbyt często nie troszczymy się o naszą prywatność. Czyżbyśmy zapominali, czym ona jest. Czasem wracam do powieści Cobena i być może teraz skorzystam z Pani propozycji. Dziękuję i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Drogi Czytelniku, dziękuję za odwiedziny. Będzie mi miło, jeśli po swojej wizycie pozostawisz tu kilka życzliwych dla mnie słów :)

"Marzenia Kaliny" - trailer

"W sieci uczuć" - trailer

"Odroczone nadzieje"-trailer