Zaglądanie za kulisy ostatnio stało się bardzo modne. Chcemy znać tajemnicę powstawania czy to filmu, czy serialu dlatego pomyślałam, że równie ciekawe może być opowiedzenie o tym, co mnie zainspirowało i zachęciło do napisania książki pod tytułem Gdy opadły emocje.
ZERKNIJCIE ZA KULISY
Może was zaskoczę, ale historia opowiedziana w powieści wcale nie jest moją historią. Oczywiście kilkanaście lat temu skończyłam liceum i zdałam maturę, i nieraz myślałam o zorganizowaniu klasowego spotkania. Przyznam szczerze, że dopiero niedawno mi się to udało i było to dla mnie ogromnym przeżyciem i niesamowitą radością, dlatego też powieść postanowiłam zadedykować mojej wychowawczyni z liceum pani Ewie Dymek oraz moim kolegom i koleżankom, z którymi przez 4 lata spotykałam się dzień w dzień, usiłując zgłębiać tajniki wiedzy i wcale nie mam na myśli tylko tej wiedzy pochodzącej z książek, ale również wiedzy doświadczalnej zdobywanej w trakcie wspólnych wycieczek, dyskotek czy prywatek. To był rzeczywiście cudowny czas i najlepszy okres w moim życiu, do którego chętnie wracam. To czasy, kiedy nikt z nas nie miał markowych ubrań, ani bogatych rodziców, których stać było na wczasy za granicą, ale jedno, co mieliśmy wszyscy, to chęć rozmowy, wspólnie spędzonego czasu i zabawy.
Z ogromnym sentymentem wspominam moją klasę w liceum i cieszę się, że po latach mimo różnych zobowiązań udało nam się spotkać, porozmawiać i naprawdę miło spędzić czas. Jednocześnie mam nadzieję, że takich spotkań będzie więcej.
Historia opisana w powieści jest owocem mojej wyobraźni, a moi koledzy i koleżanki z liceum nie muszą się obawiać, że stali się pierwowzorem dla bohaterów.
Wspomnienia są bezcennym skarbem, którego nikt nam nie zabierze. 😊
OdpowiedzUsuńOd razu przypomniało mi się moje liceum i nadchodzące w czerwcu spotkanie klasowe ☺️ miłe to były czasy, aczkolwiek studencki okres był dużo przyjemniejszy i bardziej za nim tęsknię ☺️
OdpowiedzUsuńCzasy dzieciństwa i młodości mają swoje jasne i ciemne strony, ale to właśnie nas kształtuje.
UsuńKsiążka zakupiona, stoi na półce i czeka na swoją kolej :) zachęciła mnie do sięgnięcia po nią recenzja jednej z naszych blogowych koleżanek :) Bardzo jestem jej ciekawa ;)
OdpowiedzUsuńA ja jestem ciekawa recenzji. Przyjemnej lektury.
UsuńOj tak liceum.... to zgłębianie wiedzy... ;)) Książka zapowiada się bardzo ciekawie.
OdpowiedzUsuńCiekawie to brzmi :)
OdpowiedzUsuńJest Ciekawa tej książki bo dobrze pamiętam moje licealne czasy :) ok działo się wtedy, a dziś mój syn jest licealista :) i patrzę na niego to aż łezka się w oku kręci :) książka czeka już w kolejce i to nie jedna Twoja :) chyba wszystkie kupiłam i jedna już czytam :)
OdpowiedzUsuńWow, widzę, ze beziemy miały o czym rozmawiać, bo ja lubię podrózować i w najbliższym czasie wybieram się do Anglii.
UsuńOj jak przypomnę sobie swoje czasy to aż boję się co moje dzieci mi zafundują
OdpowiedzUsuńCudnie jest mieć wspomnienia. Bez nich życie nie miałoby sensu.
OdpowiedzUsuńFajnie kiedy można tak spotkać się po latach i powspominać dawne dzieje :)
OdpowiedzUsuńMam wrażenie, że dopiero co skończyłam liceum, a jednak już tego czasu minęło sporo. Nawet udało mi się spotkać z innymi osobami z klasy i bardzo miło wspominam nasze spotkanie po latach.
OdpowiedzUsuńSamych czasów liceum za miło nie wspominam, ale co było to minęło. Z ciekawością bym książkę przeczytała. :)
Ze wposmnień najlpiej wybierać te przyjemne, a później się nimi delektować.
Usuń