Z niespodziankami czasem miewam problem, bo niekiedy bywają zdumiewające i trudno mi je zaakceptować, ale w tym przypadku jest zupełnie inaczej i już się nie mogę doczekać urodzin, choć generalnie z roku na rok coraz bardziej mnie dołują...
AUDIOBOOK "GDY POWRÓCIŁ SPOKÓJ"
Rok temu w okolicach moich urodzin ukazała się pierwsza część trylogii pt.: "Gdy opadły emocje". Było to dla mnie duże przeżycie, bo zmieniłam wydawnictwo, a wiadomo, różnie to bywa. Kilka razy już się sparzyłam... Na szczęście to było dobre posunięcie.
Szybko okazało się, że oprócz wersji papierowej książek pojawią się również audiobooki. Ja wiem, że są zwolennicy i przeciwnicy, ale okazuje się, że dotychczas wydane moje audiobooki spotkały się z dużym zainteresowaniem odbiorców, za co bardzo dziękuję.
Właśnie 24 marca 2020 ukaże się na rynku ostatni z serii audiobooków zatytułowany "Gdy opadły emocje", który przygotowuje STORYBOX. Lektorką, podobnie jak w przypadku dwóch poprzednich części, jest Donata Cieślik. Mam nadzieję, że i po ten chętnie sięgniecie.
Polecam całą serię:
"Gdy opadły emocje" (fragment do odsłuchania)
"Gdy nadeszło życie" (fragment do odsłuchania)
Właśnie 24 marca 2020 ukaże się na rynku ostatni z serii audiobooków zatytułowany "Gdy opadły emocje", który przygotowuje STORYBOX. Lektorką, podobnie jak w przypadku dwóch poprzednich części, jest Donata Cieślik. Mam nadzieję, że i po ten chętnie sięgniecie.
Polecam całą serię:
"Gdy opadły emocje" (fragment do odsłuchania)
"Gdy nadeszło życie" (fragment do odsłuchania)
Witaj Anetko. Nie ma co się dołować urodzinami,choć to normalne, każdy tak ma w którymś momencie, ja przy 40 - tce , póżniej już się nie przejmowałem kolejnymi. Co do adiobooków to znasz moje zdanie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję za pocieszenie :) Zamykam oczy na kalendarz i czekam na premierę audiobooka.
UsuńJa tradycjonalistką jestem i kocham książki papierowe, ale kiedyś może... kto wie ;) Gratuluję zainteresowania czytelników <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, Agness:)
Dziękuję, wszystkiego najlepszego.
UsuńDla mnie papierowa książka ma prawdziwą wartość. Kocham papier i zapach druku. Mąż czyta na Kindle w podróży. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTeż kocham zapach farby drukarskiej. Wtedy czuję książkę wszystkimi zmysalmi.
UsuńJa do dziś papierowe książki czytam i nie zamierzam ich zamienić na audiobooka. Za dużo czasu spędzam przy telefonie i komputerze żeby bo nie mam dostępu do innej prasy niż tej właśnie w telefonie to książek nie chce czytac w wersji elektronicznej mimo że to wygodniejsze :)
OdpowiedzUsuńTo prawda. Sama też uwielbiam papier, ale nie zawsze jest możliwość samodzielnego czytania i wtedy jest wyjście.
UsuńAudiobooki są przez niektórych bardzo pożądane, ja osobiście nie przepadam, ale zawsze się ciesze, kiedy są i są dobrze przeczytane. Teraz w tej paskudnej sytuacji to może być naprawdę duża wartość, cieszę się razem z tobą, a urodziny... Oby jak najwięcej :)
OdpowiedzUsuńDobry głos lektora i ciekawa interpretacja to połowa sukcesu audiobooka. W innym przypadku katastrofa! Coraz więcej osób to docenia.
UsuńUwielbiam książki papierowe. Do nich mam największy sentyment. I to i tych pachnących świeżutkim drukiem jak i tych starszych z biblioteki. Jednak odkąd zaczęłam wyjeżdżać , wożenie ze sobą kilogramów książek musiało odejść w zapomnienie. A później praca którą wykonywałam pozwalała mi na słuchanie audiobooków. Także ogromnie gratulacje za tak piękną niespodziankę urodzinową. I ja się z niej bardzo cieszę. Dołączy do mojej kolekcji audiobooków.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za życzenia i cieszę się, że audiobook ma szansę jechać w świat. Pozdrowiam
UsuńJestem z tych co lubią zapach książki. Audiobooków słucham czasami podczas jazdy autem, bo ciężko czytać prowadząc ;) Może i tego uda mi się posłuchać...
OdpowiedzUsuńI to właśnie zaleta audiobooków.
UsuńBardzo lubię audiobooki, szczególnie wiosną. Zabieram taką "książkę" do ogródka i idę pielić grządki, przycinać krzewy, grabić liście...
OdpowiedzUsuńTo jest myśl, a sezon tuż tuż :)
UsuńGratuluję kochana, że kolejna część Twoje serii ukaże się jako audio. Ja niestety z nich nie korzystam, ale wiem, że wiele osób lubi taką formę ;)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście rynek audiobooków staje się coraz większy.
UsuńJestem miłośniczką ksiżek, ale czytanie ostatnio zeszło na dalszy plan, bo mając w dłoniach pędzel, trudno sięgnąć po książkę i... tutaj audiobook to cudowne rozwiązanie.
OdpowiedzUsuńChociaż papierowe książki doceniam najbardziej, to wspaniale, że mogę zakupić je w wersji audio :)
Gratuluję kolejnego wydania :)
Dziękuję i cieszę się, że mimo malowania nie rezygnujesz z literatury. Pozdrawiam serdecznie
UsuńGratuluję z całego serca, piękna urodzinowa niespodzianka, wszystkiego najlepszego życzę, więcej takich cudownych niespodzianek :) Ja co prawda wolę papierowe, ale znam wielu, którzy korzystają i słuchają.
OdpowiedzUsuńDziękuję za życzenia i niech się spełnią.
UsuńJak nie zobaczę to nie mogę się skupić. Jestem wzrokowcem i wolę wersje papierowe. Ale ja jestem w domu jedyna, bo reszta rodzinki słucha. Gratuluję kolejnego sukcesu i trzymam kciuki za powodzenie ☺️
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję.
UsuńGratuluję kolejnej premiery, tym razem audio. Mój mąż tylko tak czyta książki, tak samo mój teść (jest niewidomy). Ja natomiast mam problemy ze skupieniem się na treści, ale coraz częściej się do tej formy przekonuję. :)
OdpowiedzUsuń