KRYTYKA MOŻE DAWAĆ MOC!

Czytanie recenzji i opinii Czytelników moich książek jest ważnym elementem mojej pracy. Wciąż chcę się rozwijać, a żeby to robić, warto wiedzieć, co inni sądzą o moim stylu. Czasem są to najcenniejsze wskazówki, które później wykorzystuję, pracując nad kolejną książką. Ważne, aby płynęły one z serca, a nie ociekały nienawiścią...


Nie lubię czytać opinii typu: "nie podobało mi się zakończenie, bo było zbyt smutne" albo "niektóre postaci nie wzbudziły we mnie żadnych uczuć". No za to, to ja już nie mogę odpowiadać. Każdy z nas - Czytelników jest inny, ma inne doświadczenia życiowe i potrzeby emocjonalne. Do jednych coś trafia bardziej, do drugich mniej, a do pozostałych w ogóle. To tak jak ze smakiem. Dla mnie pikantność na poziomie 1 jest nie do wytrzymania, zaś moja rodzina doskonale sobie radzi z 2 i 3 (ja już bym się udusiła). 

Co innego jeśli uwagi dotyczą tego, że za mało rozwinęłam jakiś wątek. Faktycznie czasem pędzę z akcją do przodu, bo chcę jak najwięcej pokazać wydarzeń i zapominam, że Czytelnik nie siedzi w mojej głowie i nie zna całej fabuły, zarówno tej opisanej, jak i tej, którą mam w wyobraźni. Nieraz sama gubię się i już nie pamiętam, czy coś napisałam, czy tylko to sobie wymyśliłam i zostało to ze mną :). Zawsze sobie obiecuję, że będę się z tym pilnowała, a wychodzi, jak wychodzi... Życie!

Czasami zdarzają się też tak piękne słowa, jak te na grafice, które wlewają dużo radości w moje serce i sprawiają, że chce się chcieć :) 

Za wszystkie komentarze dziękuję, bo one pokazują, że czytacie moje książki i chcecie o nich rozmawiać. To naprawdę ważne, bo dzięki temu nie czuję się samotna. 

Komentarze

"Marzenia Kaliny" - trailer

"W sieci uczuć" - trailer

"Odroczone nadzieje"-trailer