Czasem tak trudno żyć, być i trwać... Każdy z nas ma lepsze i gorsze dni. Każdy z nas wścieka się i potrafi bez powodu komuś dopiec, ale też bywa, że sam bardzo mocno cierpi i potrzebuje wsparcia. I wtedy ważne jest, by znalazł się obok nas ktoś, kto wysłucha i nie skrytykuje. Nie wyśmieje i nie zbagatelizuje nas i naszych problemów...
W książkach, które piszę, staram się pokazywać różnych ludzi, ich radości i troski. Bo takie jest życie. Raz się śmiejemy, a za chwilę płaczemy i nie ma w tym nic niezwykłego. Emocje wciąż nami miotają, a wtedy warto mieć obok kogoś, kto je zrozumie i pomoże nam się odnaleźć w nowej sytuacji.
Lubię o tym przypominać w książkach i cieszę się, że moi Czytelnicy odnajdują to przesłanie. Agnieszka Kaniuk bardzo trafnie wspomniała, że nie lubię, a od siebie dodam, że przede wszystkim nie umiem pisać tylko po to, by coś napisać. Wierzę w siłę słowa, dlatego w moich książkach zawsze znajdziecie drugie, znacznie głębsze dno :)
Lubicie książki, które zmuszają do refleksji? Wiem, że po całym dniu pracy bywa to trudne, ale sięgacie po takie teksty?
Książki, które skłaniają do refleksji i przemyśleń cenię sobie najbardziej, a Twoje są wspaniałe kochana.
OdpowiedzUsuńMiło to słyszeć :)
Usuń