"KLATKA DLA NIEWINNYCH" K. BONDA, CZYLI SUBIEKTYWNIE O KONKURENCJI

Powieść Katarzyny Bondy "Klatka dla niewinnych" wpadła w moje ręce zupełnie przypadkowo i dzięki temu mogłam poznać twórczość autorki okrzykniętej królową kryminału. Piękne określenie, więc aż wstyd, że dopiero teraz udało mi się poznać pióro "królowej".



Główny bohater Hubert Meyer, człowiek trochę pokiereszowany życiowo, przez przypadek zostaje wplątany w sam środek dziwnych wydarzeń, stając się głównym podejrzanym. W sytuacji zagrożenia życia profiler ma nie lada orzech do zgryzienia, bo z jednej strony musi się oczyścić z podejrzeń, a z drugiej zrozumieć, dlaczego ktoś na niego poluje i to całkiem dosłownie. 

Akcja powieści rozgrywa się w ciągu kilku dni, ale ilość opisanych zdarzeń jest tak duża, że miałam wrażenie jakby trwała kilka tygodni.

Nie zabrakło też wątku miłosnego, czyli komplikacji na tle uczuciowym Meyera i prokurator Weroniki Rudy. Choć między bohaterami iskrzy i nie można im nie kibicować, to oni wciąż zachowują się jak żuraw i czapla, co tylko potęguje oczekiwanie na happy end.

W powieści pojawiło się dużo informacji na temat mrocznego świata miłośników wyrafinowanych doznań, ich podejścia do drugiego człowieka, a co za tym idzie manipulacji i gry uczuciami. 

Powieść "Klatka dla niewinnych" w mojej ocenie:

Zawiła intryga, charakterystyczna postać Meyera i duża dawka emocji to coś, co działa na korzyść powieści, którą dość szybko przeczytałam, gdyż miała dobre tempo akcji. 

Ciekawe jest też splecenie kilku pozornie niezależnych zdarzeń, które ostatecznie przenikają się ze sobą i wzajemnie uzupełniają. 

Powieść "Klatka dla niewinnych" zainteresuje osoby lubiące kryminały z wątkiem psychologicznym. 

Komentarze

Prześlij komentarz

Drogi Czytelniku, dziękuję za odwiedziny. Będzie mi miło, jeśli po swojej wizycie pozostawisz tu kilka życzliwych dla mnie słów :)

"Marzenia Kaliny" - trailer

"W sieci uczuć" - trailer

"Odroczone nadzieje"-trailer