"LATO SABINY" M. KOPEĆ, CZYLI SUBIEKTYWNIE O KONKURENCJI

Plaża to doskonałe miejsce na czytanie. Szum fal sprzyja refleksji, a łaskoczące skórę słońce daje energię do tego, by się zanurzyć w historii opowiadanej na kartach książki. Na urlop zabrałam trzy powieści, ale tylko jedna skradła moje serce. O pozostałych wolę zapomnieć, bo to duże rozczarowanie, gdy duże wydawnictwa wydają powieści płytkie, bez przesłania, z oczywistym zakończeniem, pisane językiem potocznym. 



Książki trafiły do mnie już dawno, ale najpierw nie miałam czasu, żeby zacząć je czytać, a później już świadomie odłożyłam je na półkę, żeby zaczekały na czas mojego urlopu, bo nie lubię czytać bezrefleksyjnie.

Powieść "Lato Sabiny" Magdaleny Kopeć zaskoczyła mnie. Okładka wskazywałaby na słodki romans w pięknych okolicznościach natury i może dlatego nie kwapiłam się, by szybko rozpocząć czytanie. Tymczasem historia namalowana przez Magdalenę Kopeć wciąga, nęci, pozostawia niedosyt i zmusza do refleksji nad tym, do czego doprowadzają wybory dokonywane przez innych, ale mające wpływ na nasze życie. 

Główna bohaterka lawirowała pomiędzy tym, czego się nauczyła, a tym, czego od niej oczekiwano, czy do czego ją skłaniało obracanie się w różnych kręgach towarzyskich. Sabina szukała drogi, która dałaby jej godne warunki życia i przekonywała samą siebie, że to nie stanowi sprzeczności z jej potrzebami. Dopiero z czasem zdała sobie sprawę, że nie można wyzbyć się uczuć, które pojawiają się w najmniej oczekiwanych chwilach. 

Zmiany dają możliwość spojrzenia na swoje życie z innej perspektywy i skłaniają do szukania nowych rozwiązań. Oczywiście potrzeba niebywałej odwagi, aby zerwać z dotychczasowymi schematami, ale autorka powieści przekonuje, że warto szukać swojej drogi, nawet jeśli ma to nam dać szczęście tylko na chwilę. Każde doświadczenie nas zmienia. Pozostają wspomnienia...

Powieść Magdaleny Kopeć pt.: Lato Sabiny w mojej ocenie:

Powieść polecam Czytelniom ceniącym sobie nieoczywiste historie o uczuciach z dreszczykiem emocji, skłaniające do refleksji nad własnym życiem. W powieści urzekły mnie piękne, ale nie za długie opisy, oraz barwny język. 

Ciekawa jestem, czy czytaliście tę powieść i jakie są Wasze odczucia?


Komentarze

"Marzenia Kaliny" - trailer

"W sieci uczuć" - trailer

"Odroczone nadzieje"-trailer