"KOŁYSANKA" MACIEJ SIEMBIEDA - SUBIEKTYWNIE O KONKURENCJI

Powieści z historią w tle przyciągają mnie jak magnes i nie potrafię się od nich oderwać, dopóki nie przeczytam ostatniego zdania. Równie mocno kocham czytać kryminały i powieści sensacyjne. A jeśli autor połączy ze sobą te gatunki i powieść trafi w moje ręce, to nie mam większej frajdy. Sięgając po powieść Macieja Siembiedy pt.: Kołysanka, nie miałam pojęcia, na co się piszę. 

Choć Kołysanka jest 5 tomem cyklu, w którym głównym bohaterem jest Jakub Kania, to szybko połapałam się, kim jest bohater i jak skomplikowany życiorys napisał mu autor powieści. Prokurator Jakub Kania rozpoczyna śledztwo w Grodkowie, by znaleźć wyjaśnienie dla zaskakującej wizyty kompozytora Arama Chaczaturiana na Śląsku Opolskim tuż po zakończeniu wojny. Radziecki kompozytor i dyrygent podejrzewany był o współpracę z NKWD. 

Prokurator szukając śladów, trafia do współczesnego świata lokalnej polityki, gdzie aż huczy od plotek i niedomówień, które wiążą się z przeszłością i jeszcze bardziej gmatwają całą sprawę. Jednak Jakub Kania nie odpuszcza i nic nie jest w stanie go wystraszyć, zanim nie rozwikła sprawy tajemniczej kołysanki.

Powieść Kołysanka w mojej ocenie:

Niebanalna tematyka, doskonale nakreślona intryga, w którą wplątani są współcześni bohaterowie i ciekawie przedstawione wydarzenia rozgrywające się w przeszłości sprawiają, że książkę czyta się jednym tchem, chcąc jak najszybciej dowiedzieć się tego, co było dalej. 

Język, którego używa Maciej Siembieda, naszpikowany jest niebanalnymi porównaniami, co pokazuje jak jest dobrym obserwatorem życia i jak rozległą wiedzę z różnych dziedzin potrafi zgrabnie ze sobą połączyć, by w lekki i przystępny sposób przedstawić zagmatwaną fabułę. 

Powieść Kołysanka  polecam wszystkim, którzy kochają powieści z mocno nakreślonym tłem historycznym, ale również uwielbiają czuć dreszczyk emocji związany z mnożącymi się zagadkami.


Komentarze

"Marzenia Kaliny" - trailer

"W sieci uczuć" - trailer

"Odroczone nadzieje"-trailer