Skoro mamy luty, to oczywisty jest temat do pogaduszek. Tym razem w czasie całego tygodnia rozmawialiśmy o uczuciach ukrytych w tytułach moich powieści. Przybliżyłam 5 powieści, choć w każdej wychodzącej spod mojego pióra dominują uczucia i to w różnych odcieniach.
"Finezję uczuć" czytałam jakiś czas temu i bardzo mi przypadł do serca.
OdpowiedzUsuń