Londyn mimo tego, że to wciąż drogie miasto, przyciąga rzesze turystów. Ulice to niczym Wieża Babel, która nigdy nie milknie. Wiele atrakcji udostępnionych jest turystom za darmo, co sprawia, że praktycznie nie trzeba wydawać pieniędzy, by zobaczyć coś interesującego.
LONDYN OKIEM AUTORKI KSIĄŻEK
Oczywieście nie mogłam się oprzeć, aby w czasie wizyty nie odwiedzić pałacu królowej. Honorowa zmiana warty jest rzeczywiście dużym wydarzeniam dla turystów szczelnie wypełeniających teran wokół. Nad sprawnym przebiegiem ceremoniału czuwa policja. Natomiast ja po defiladzie znalazłam chwilę i piękne, ukwiecone miejsce, żeby poczytać.
Pałac Kensington to miejsce, w którym mieszka część rodziny królewskiej. Niestety nikogo nie spotkałam, ale widok samej rezydencji i otaczającego jej parku był naprawdę imponujący.
Tower Bridge to kolejny charakterystyczny pukt na mapie zwiedzania Londynu. Jest to drugi w kolejności powstały na Tamizie most i jego historia sięga XIX wieku. Choć istnieje możliwość otwierania mostu, to jest to dość rzadkie. My akurat mieliśmy tę możliwość, aby zobaczyć kolosa w akcji. Mostem można przemaszerować, podziwiając architekutrę tzw. CITY, czyli miejsca, gdzie usytuowane są biurowce.
Tower Bridge bardzo chciałam zobaczyć, ale też uwiecznić na fotografii, bo poprzednio, kiedy byłam w Londynie, miałam aparat z kliszą, która właśnie w tym miejscu się skończyła, a że było to nocne zwiedzanie, więc o kupnie drugiej mogłam zapomnieć.
Pałac Kensington to miejsce, w którym mieszka część rodziny królewskiej. Niestety nikogo nie spotkałam, ale widok samej rezydencji i otaczającego jej parku był naprawdę imponujący.
Tower Bridge to kolejny charakterystyczny pukt na mapie zwiedzania Londynu. Jest to drugi w kolejności powstały na Tamizie most i jego historia sięga XIX wieku. Choć istnieje możliwość otwierania mostu, to jest to dość rzadkie. My akurat mieliśmy tę możliwość, aby zobaczyć kolosa w akcji. Mostem można przemaszerować, podziwiając architekutrę tzw. CITY, czyli miejsca, gdzie usytuowane są biurowce.
Tower Bridge bardzo chciałam zobaczyć, ale też uwiecznić na fotografii, bo poprzednio, kiedy byłam w Londynie, miałam aparat z kliszą, która właśnie w tym miejscu się skończyła, a że było to nocne zwiedzanie, więc o kupnie drugiej mogłam zapomnieć.
Zwiedznie mostu można połączyć z odwiedzinami w Globe Theatre (teatr Szekspira, który wygląda jak przeniesony z XVII wieku, choć jest repliką autentycznego projektu i powstał w 1997 r.) i Tate Modern Museum, gdzie bezpłatnie wjeżdżając na 10 piętro można z czterech stron podziwiać panoramę Londynu.
Londyn znowu mnie zachwycił i mimo brudu, hałasu i tłumu turystów spędziłam tam kilka fantastycznych dni.
Nie bylem nigdy, wiem że jest tam ciekawie, chociaż mnie tam nie ciągnie. Uważam że w Polsce jest tyle ciekawych miejsc godnych uwagi i ktore chciałbym zobaczyć, że zagranica jawi mi sie jako odległa planeta. Zdjecia fajne , choć nie lubię krzywych
OdpowiedzUsuńCzasem trudno ustawić zdjęcie w kadrze, by było widać ciekawe tło. Stąd te "ewolucje".
UsuńNie można bać się poznawać nowych miejsc. Polska jest piekna, ale niektórych widoków nigdy się tu nie zobaczy.
Anetka ja się nie boję , po prostu tam mnie ciągnie. Nic na siłę. Może kiedyś, zobaczymy. Wolę robic i odwiedzać to co lubię.
Usuń