NIE BOJĘ SIĘ PORUSZAĆ TRUDNYCH TEMATÓW

Trudne tematy są dla mnie najciekawsze i kryją w sobie tajemnice. Dają też możliwość wyboru różnych zachowań, czyli są nieprzewidywalne, a to jest doskonała recepta na to, żeby zainteresować Czytelnika. Stąd mój pomysł, aby sięgać właśnie po takie tematy książek. 

TRUDNE, CZYLI NA PEWNO NIE SĄ NUDNE!



W życiu już tak jest, że radości przeplatają się ze smutkami. W jednej chwili osiągamy jakiś mniejszy lub większy sukces, by po chwili płakać, bo właśnie skończył się nasz ukochany serial w telewizji. Chyba nie da się oddzielić radości od smutków i odwrotnie. 

Rzeczywiście piszę o życiu takim, jakie jest, bez ubarwiania, bo to Czytelnik łatwo wyczuje i na pewno nie przekona go taki tekst. W powieściach staram się zbalansować pozytywne i negatywne emocje. Choroba czy niepełnosprawność dziecka to trudny temat, ale wiem, że wielu rodziców chce o tym rozmawiać, bo to daje im siłę do codziennego zmagania się z trudnościami. 

Mam nadzieję, że ci, którzy cierpią na rozmaite choroby znajdą w powieści Szukając szczęścia wsparcie i zrozumienie, ale również chciałam zwrócić uwagę na rolę ludzi, którzy bezpośrednio zmagają się z chorobą osób im najbliższych. Jak każdego dnia mimo zmęczenia, zniechęcenia czy bezsilności podejmują trud życia i pomocy innym, a przy tym nierzadko nie tracą poczucia humoru i optymistycznego spojrzenia na życie. 

Podziwiam takie osoby.



Komentarze

  1. Choroba osób najbliższych to bardzo poważny temat. Z doświadczenia swojego i innych wiem,że jest to trudne i każdy przeżywa to inaczej. Wiem, że nie ma jednej recepty i jednego przepisu jak to sobie ułożyć...

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ważny i trudny temat. Famtycznie w chorobie najbliższych ludzie szukają pomocy i recepty... Pamiętam sama jak szukałam, gdy mama zachorowała.

    OdpowiedzUsuń
  3. Trzeba poruszać i trudne tematy. Zapowiada się ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. O trudnych tematach też trzeba pisać. Życie to nie tylko piękne i kolorowe dni, ale i te ciężkie i smutne... Przykre ale prawdziwe... Takie to życie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest w nim czas na piękne krajobrazy i zwiedzanie, ale czasem przychodzi momnet, że choroba sobie i nas przypomina...

      Usuń
  5. Trudny, ale ważny temat i osobiście uważam, że warto o tym mówić bo w jakiś sposób możemy wesprzeć innych

    OdpowiedzUsuń
  6. Tak w życiu jest, nie lubię przesłodzonych książek i seriali, ale i tych w których nie ma zbalansowanych emocji. Ciekawa pozycja, chętnie po nią sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Borykam się z chorobą bliskiej osoby. Jest bardzo ciężko, czasami czuję się jak w pułapce.
    Czytając o takich sytuacjach, mimo wszystko - może paradoksalnie - jest mi lżej. To coś w rodzaju solidarności w biedzie i pociechy, że w końcu wszystko się ułoży.

    OdpowiedzUsuń
  8. Brawo. Należy poruszać tematy trudne i kotrowersyjne, lecz niektórzy wolą omijać je szerokim łukiem i udawać nic się nie dzieje lub że ich to nie dotyczy. Nic bardziej
    mylnego . Później lub wcześniej mogą otrzeć o to i trzeba będzie podjąć decyzję.
    ,

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Drogi Czytelniku, dziękuję za odwiedziny. Będzie mi miło, jeśli po swojej wizycie pozostawisz tu kilka życzliwych dla mnie słów :)

"Marzenia Kaliny" - trailer

"W sieci uczuć" - trailer

"Odroczone nadzieje"-trailer