"ILLUSION DE VIE" A. KRIZEL - SUBIEKTYWNIE O KONKURENCJI

Poezja to dla mnie wyzwanie, bo nie ma w niej oczywistości. Jest wymagająca, wieloznaczna, nieoczywista, nieprzewidywalna i wielowymiarowa. By się z nią zmierzyć, warto poznać autora, a przynajmniej coś o nim wiedzieć, bo w interpretacji najważniejsze jest czytanie z jego duszy. Dzięki tomikowi wierszy "Illusion de vie" miałam możliwość odrobinę bliżej poznać Agnieszkę Krizel.

Poezjo, jakie twe imię?


Agnieszkę znam osobiście od kilku lat jako blogerkę i promotorkę literatury polskiej. Na blogu Recenzje Agi  zamieszcza recenzje zarówno powieści dla dorosłych, jak i dla dzieci. Można też tam znaleźć informacje o poezji, którą pokochała całym sercem. A teraz oddaje w nasze ręce cząstkę siebie i publikuje tomik wierszy.

Pierwszy tomik wierszy ukazał się nakładem wydawnictwa Redio IT Solutions i nosił tytuł "Mode-de-vie" (TUTAJ moja opinia). Wówczas życzyłam autorce, by jej słowa, którymi maluje swój poetycki ogród, trafiły do Czytelników. I właśnie tak się dzieje, dlatego kilka tygodni temu ukazał się drugi zbiorek wierszy Agnieszki, który tym razem zatytułowała "Illusion de vie", co w tłumaczeniu oznacza iluzję życia. 

W tomiku znajduje się 46 wierszy, które zostały podzielone i zamknięte w dwóch częściach. Pierwsza zatytułowana "Iluzja" składa się z 32 utworów. Druga znacznie krótsza złożona z 14 wierszy nazwana "Życie". W obydwu częściach znajdziemy utwory poruszające tematy nam bliskie, choć widziane w nieoczywisty sposób. W obecnych czasach tak mało mamy czasu na zadumę i uważną obserwację rzeczywistości. Agnieszka właśnie to robi, dając nam wskazówki, jak dostrzec to, co w życiu najważniejsze, a ulotne. Chociażby zmieniające się pory roku. Niby nie ma w tym niczego zaskakującego, a jednak każdego roku jest jakieś zdarzenie, dzięki któremu możemy ten czas zapamiętać i skojarzyć. Warto więc być wyczulonym i rejestrować w pamięci to, co nie jest oczywiste, a przez to wyjątkowe. 

Ja znalazłam dwa wiersze, które szczególnie zapamiętałam. Pierwszy obudził przyjemne wspomnienia długich spacerów brzegiem morza, ciepłego piasku przyjemnie łaskoczącego stopy i cudownych zachodów słońca. 



Drugi wiersz stanowi rodzaj dialogu z Leopoldem Staffem i ukazuje wielką wrażliwość autorki na przyrodę, która wymaga od nas - ludzi coraz większej uwagi, gdyż lada moment możemy doprowadzić do nieodwracalnych zmian w ekosystemie. A stąd już tylko krok do upadku naszej cywilizacji. 

Moja opinia:

Gorąco polecam tomik wierszy "Illusion de vie" na długie zimowe wieczory tym wszystkim, którzy lubią na chwilę się zatrzymać, by poczuć bijące serce ziemi. Życie jest zbyt krótkie, aby nie znaleźć czasu na jego przeżycie... 

Komentarze

  1. Dziękujemy za propozycję.Postaram się zamówić do Paryża.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Drogi Czytelniku, dziękuję za odwiedziny. Będzie mi miło, jeśli po swojej wizycie pozostawisz tu kilka życzliwych dla mnie słów :)

"Marzenia Kaliny" - trailer

"W sieci uczuć" - trailer

"Odroczone nadzieje"-trailer