W tym roku wyjątkowo pragnę nadejścia wiosny. Zima dała mi w kość i na długo zostanie w mojej pamięci, ale to nie będą pozytywne wspomnienia. Tym bardziej czekam nadejścia wiosny, bo planowana jest premiera mojej 13 książki! Już 13! Ależ ten czas leci...
Słodki smak marzeń już wkrótce na półkach
Najnowsza powieść nosi tytuł Słodki smak marzeń i powstała w 2019 roku. Pamiętacie, jaki mam problem z wymyślaniem tytułów? Otóż pochwalę się, że tym razem to mój! autorski tytuł, który bardzo spodobał się w wydawnictwie i pozostał! A że książka ma kontynuację, to zatytułowałam ją Gorzki smak marzeń. Jak sądzicie, został zaaprobowany? Owszem! I jesienią wyjdzie część druga tej serii.
Powieści mają wspólną bohaterkę - Laurę, która przekroczyła trzydziestkę, pracuje w prężnie rozwijającej się firmie reklamowej w stolicy, do której przyjechała na studia z maleńkiej wioski spod Przemyśla. To w Warszawie ma przyjaciół i buduje swoją karierę zawodową, która oprócz blasków ma też cienie. Praca zaczyna dominować w życiu Laury, która nie ma siły i czasu pomyśleć o uczuciach. Te jednak, choć są uśpione, to okazuje się, że tylko czekają, by ktoś je obudził. Tylko jakie uczucia wzbudzi w Laurze mężczyzna, który najpierw ratuje jej życie, a później przychodzi po swoją nagrodę?
Dziewczyna musi sobie odpowiedzieć na pytanie, czy warto zawracać sobie głowy mężczyznami, czy zamiast tego lepiej skupić się nad kolejnym projektem reklamowym i zadbać o relacje z przełożoną, która wciąż jest niezadowolona i żąda coraz więcej od swoich pracowników?
Słodki smak marzeń - premiera już 14 kwietnia 2021 r.
Nie przegapcie!
Więcej informacji o powieści na stronie: Słodki smak marzeń (klik)
A o moich kłopotach z okładką powieści przeczytacie tu: Dylematy okładkowe (klik)
Komentarze
Prześlij komentarz
Drogi Czytelniku, dziękuję za odwiedziny. Będzie mi miło, jeśli po swojej wizycie pozostawisz tu kilka życzliwych dla mnie słów :)