I EDYCJA AKCJI #PożyczPrzeczytajPoleć

Dziesięć inspirujących spotkań. Dziesięć fantastycznych autorek. Dziesięć odcinków wywiadów realizowanych w ramach akcji #PożyczPrzeczytajPoleć.  Ale nadszedł czas na krótki oddech, przegrupowanie sił i spojrzenie na efektywność projektu i ... zajrzenie za kulisy przeprowadzanych wywiadów. 

Projekt #PożyczPrzeczytajPoleć

Jeśli ktoś myśli, że to tak łatwo stanąć przed kamerą, to w moim przypadku nie było to takie oczywiste. Bo nie robię tego na co dzień. Nie byłam na żadnym szkoleniu, w jaki sposób usiąść, żeby dobrze wyglądać, albo jak się ubrać, by nie rozproszyć czy zdenerwować widza. To wszytko robię metodą prób i błędów. I mam nadzieję, że działa, a moja osoba was nie drażni. 

Zupełnie inaczej jest siedzieć i odpowiadać na zadane pytania. Dotychczas tak właśnie było i nagle musiałam wejść w zupełnie inne buty. To nie tylko kwestia ułożenia sobie pytań, bo owszem, mam je, ale też z każdej rozmowy wynika coś innego i nieraz warto pociągnąć wątek zasugerowany przez rozmówcę. Czyli trzeba być czujnym i reagować na to, co ta druga osoba mówi. Przy tym też sprawdzać komentarze od widzów, którzy na bieżąco dzielą się swoimi spostrzeżeniami na temat naszej rozmowy. Bardzo to cenię, bo nawet przywitanie się z nami na wizji, pokazuje, że w tym szumie medialnym, ktoś zdecydował się właśnie nam poświęcić czas.  

Musiałam się też nauczyć obsługiwać platformę streamingową (mój dwudziestoletni syn po obejrzeniu fragmentu wywiadu, powiedział mi "szacun, że to ogarniasz", a potem obiecał, że pomoże mi to jeszcze ulepszyć. Ciekawe, czy dotrzyma słowa ;) ). 

Oczywiście wiem, że nie każdy zechce oglądać moje wywiady. Niektórzy już stukają się w czoło, bo dla nich to za mało profesjonalne albo zbyt płytkie. Nikogo nie mam zamiaru do niczego zmuszać.  

Cieszę się jednak, że jest coraz większa grupa osób, które chętnie siadają w środy o 18.00 przed laptopem czy z komórką w dłoni i oglądają moje rozmowy, komentują to, o czym mówimy i promują akcję wśród swoich znajomych czy obserwatorów. Dobrze jest wiedzieć, że to, co robię, ma sens i za to poczucie bardzo Wam dziękuję.

Jeśli publikujecie opinie w sieci, to dajcie mi znać, pozostawiając tutaj swój komentarz, a jeśli wciąż nie możecie się przekonać do tego, żeby napisać dwa - trzy zdania, to chętnie podpowiem Wam, jak to zrobić. Napiszcie - pomogę :)

Będzie mi miło, jeśli podzielicie się tym postem i innymi dotyczącymi akcji #PożyczPrzeczytajPoleć w swoich mediach społecznościowych, bo w ten sposób mamy szansę dotrzeć do nowych odbiorców. 

Wywiady z autorami książek, którzy dołączyli do I edycji akcji:

Komentarze

"Marzenia Kaliny" - trailer

"W sieci uczuć" - trailer

"Odroczone nadzieje"-trailer