"NARZECZONA NAZISTY" B. WYSOCZAŃSKA - SUBIEKTYWNIE O KONKURENCJI

Ostatnio nie rozstaję się z powieściami, których akcja rozgrywa się w czasach II wojny światowej i wcale mi się to nie nudzi. Przeciwnie, apetyt rośnie w miarę jedzenia, ale czy tym razem został zaspokojony? 

Akcja powieści rozpoczyna się jeszcze przed wojną. To wtedy główni bohaterowie się poznają i wbrew rozsądkowi zakochują się w sobie. Ich uczucie rozkwita na tle rodzącego się w Monachium nazizmu. Każdy dzień przynosi kolejne pytania o to, co wydarzy się w przyszłości. Wówczas niewielu rozumie, czym może się skończyć szaleńczy pęd do władzy i udowadnianie swojej wyższości ponad innymi. 

Na przestrzeni lat poznajemy losy głównych bohaterów, których życie nie oszczędzi, a nawet zaprowadzi na sam skraj szaleństwa. Tragedie przeplatają się z radościami, a akcja szybko przenosi się z miejsca na miejsce.

"Narzeczona nazisty" Barbary Wysoczańskiej w moich oczach:

Powieść dopracowana pod względem wiedzy historycznej, dzięki czemu czyta się ją jednym tchem. Wiele interesujących wydarzeń, które rzeczywiście miały miejsce w tamtych czasach. Doskonale oddane nastroje mieszkańców Monachium tuż przed wybuchem wojny. 

A emocje? Miałam wrażenie, że książka od nich kipiała i wciąż pojawiały się nowe. 

Powieść "Narzeczona nazisty" trafi do serc tych, którzy szukają literatury bliskiej historii i  nie mają dość drastycznych scen, które często miały miejsce w czasie II wojny światowej.