„SIOSTRA WIRTUOZA” AGNIESZKA LIS - SUBIEKTYWNIE O KONKURENCJI

To moje drugie spotkanie z twórczością Agnieszki Lis, która i tym razem swoich bohaterów ukazała na tle ważnych dla Polaków wydarzeń. A jakby tego było mało, głównym bohaterem jest człowiek nad podziw zdolny, pracowity i wielce zasłużony dla naszego kraju - Ignacy Paderewski. Agnieszka sama jest pianistką, dlatego zastanawiałam się, jak rozłoży akcenty w powieści i czy muzyka nie zdominuje treści?

Na kartach powieści Siostra wirtuoza poznajemy Ignacego Paderewskiego od pierwszych dni życia aż po śmierć. Czytamy o jego dzieciństwie i początkach gry na pianinie, o kolejnych etapach kształcenia, o trudnościach z pieniędzmi, zdrowiem i kobietami. O tytanicznej pracy, którą włożył, by jego talent mógł się rozwijać, a na jego koncerty czekały tłumy miłośników muzyki. 

I wydawać by się mogło, że życie tego genialnego pianisty i kompozytora zależało wyłącznie od niego. Nic bardziej mylnego, bo Agnieszka ukazała obraz Ignacego widziany oczyma jego siostry, która uwielbiała brata i starała się zdjąć z jego ramion wiele trosk i obowiązków, by miał możliwość robić to, co kochał najbardziej, ale też mógł sprawdzić się jako polityk. 

Powieść Siostra wirtuoza A. Lis w mojej ocenie:

To, z jaką lekkością Agnieszka używa sformułowań obecnych w świecie muzyki, sprawia, że opisane wydarzenia ciekawią i nie przytłaczają. Literacki język doskonale uwypukla czasy, w których słowo miało szczególną wartość. Choć powieść poświęcona jest wybitnemu człowiekowi, to jednocześnie stanowi ona hołd złożony jego siostrze, a co za tym idzie wszystkim kobietom stojącym krok za mężczyznami realizującymi swoje ambicje. Agnieszka doskonale zaakcentowała rolę kobiety, która pod wieloma względami przez wieki się nie zmieniła…

Powieść pt.: Siostra Wirtuoza polecam tym, którzy lubią poznawać sylwetki wybitnych ludzi, ale nie z reportażu czy wywiadu, a właśnie za pośrednictwem powieści z historią w tle.