PODSUMOWANIE 2018 ROKU

W tym szczególnym dniu naturalne staje się podsumowanie całego roku. Ja też tak mam (cóż wiek robi swoje), ale zanim o tym, to najpierw życzenia...

MOC ŻYCZEŃ

To był pracowity rok i w zasadzie na tym mogłabym skończyć, bo wiem, że coraz mniej osób czyta blogi, ale pisanie (nieważne czy książki, czy bloga) jest dla mnie przyjemnością, więc nawet jeśli w tym momencie opuścicie moją stronę, to ten tekst pozostanie i będzie swego rodzaju pamiętnikiem.

Jak wspomniałam, rok był pracowity. Wydałam 2 nowe książki (Pragnienia Elżbiety i Nadzieje Olgi), które napisałam 2 lata wcześniej, więc moja praca polegała na tym, że naniosłam poprawi i swoje uwagi po redakcji obydwu plików. Zostało też wznowione wydanie Finezji uczuć, w którym niektóre wątki nieco rozwinęłam i ogólnie dopracowałam całość. Nie myślcie, że to wszystko!

Już 15 stycznia 2019 r. planowana jest premiera audiobooka książki pt.: W sieci uczuć. Znacie historię Kamili, która nieustannie próbuje sprostać oczekiwaniom wymagającej matki, ale nie jest to łatwe. W jej życiu uczuciowym posucha, a kiedy pojawia się mężczyzna, dopiero zaczynają się komplikacje. Porażka zawodowa pcha ją poza granice naszej ojczyzny. Tam dopiero poznaje czym jest przyjaźń i miłość. Serdecznie zapraszam do słuchania audiobooka W sieci uczuć w wykonaniu lektorki Joanny Domańskiej, znanej z ról w serialach Klan, Lokatorzy czy M jak miłość

Udało mi się też dokończyć trzecią część nowej trylogii, której część pierwsza ukaże się już w marcu przyszłego roku, i napisać dylogię, która najprawdopodobniej ukaże się w 2020 roku. 

Pierwszy tom trylogii zatytułowany jest Gdy opadły emocje i właśnie skończyliśmy redakcję. Teraz trwają prace nad okładką, więc wkrótce Wam ją zaprezentuję. Już nie mogę się tego doczekać, choć niektórzy już ją widzieli na spotkaniu autorskim w Pruszkowie. Następne części trylogii czekają grzecznie w kolejce na swoją kolej do redakcji i korekty, więc nie macie co się martwić, że może nie dotrzymam terminów. Całość wydana będzie w 2019 roku.

Wraz z nową sagą jest i nowe wydawnictwo. Jak wiecie byłam już w kilku i nie boję się zmian. Tym razem wydawać będę w Szarej Godzinie i liczę na to, że zagoszczę tu na dłużej.

A jeśli jesteście stałymi bywalcami na mojej stronie, to wiecie, że napisałam w tym roku 99 postów!

Zawsze ktoś powie, że to niewiele, ale ja cieszę się z tego i że tyle udało się napisać i nie stracić tego roku, tylko podejmować kolejne wyzwania, które daje nam los, czego i Wam serdecznie życzę.