Dzisiaj ukazała się moja 23 powieść, a ja znów cieszę się jak dziecko i wciąż nie potrafię przejść do porządku dziennego nad tym, że piszę i wydaję książki. To naprawdę wyjątkowe zajęcia, które nie tylko daje mi mnóstwo satysfakcji, ale również pozwala mi pokazać innym świat takim, jakim sama go widzę.
Może dlatego tak bardzo mnie cieszy każda premiera i nadal uwielbiam dotyk i zapach zadrukowanych stron, na które przelałam swoje myśli, odczucia, emocje i coraz częściej wiedzę dotyczącą różnych okresów w historii naszego kraju.
Za każdym razem też zastanawiam się nad tym, czy zechcecie przeczytać to, co napisałam i czy opowiedziana przeze mnie historia pozostanie z wami na dłużej. To jest moim najważniejszym celem. Sama lubię powracać pamięcią do tekstów, które zrobiły na mnie wrażenie i w jakiś sposób na mnie wpłynęły.
Ciszę się, że dzięki wydawnictwu Skarpa Warszawska udało mi się przedstawić Wam kawałek historii Łodzi i jej ówczesnych mieszkańców.
Mam nadzieję, że powieść trafi do Waszych serc, a jeśli tak się stanie, to nie wahajcie się o tym pisać w sieci i zamieszczać hasło #PożyczPrzeczytajPoleć
Gratuluję :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
Usuń